Pierścionek i zegarek schowała w sofie
Policjanci z Ożarowa Mazowieckiego zatrzymali w nocy Dorotę K. Kobieta, podczas pobytu u swojej znajomej, skradła jej złoty pierścionek i zegarek. Na widok umundurowanych funkcjonariuszy usiłowała szybko pozbyć się cennego łupu, chowając go pomiędzy poduszki sofy. Mieszkanka gminy w chwili zatrzymania była nietrzeźwa. Przeprowadzone badanie wykazało, że miała ponad promil alkoholu we krwi. Za czyn, którego się dopuściła odpowie teraz przed sądem.
Gdy tylko policjanci z Ożarowa Mazowieckiego zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło w jednym z miejscowych domów, od razu przystąpili do działania. Łupem sprawcy padł złoty pierścionek i zegarek. Jak ustalili mundurowi, kradzieży dokonała nieuczciwa znajoma pokrzywdzonej, podczas wizyty w jej domu.
Dorota K. na widok umundurowanych policjantów, usiłowała jeszcze pozbyć się cennego łupu, chowając go pomiędzy poduszki sofy. Policjanci odzyskali skradzioną biżuterię i zatrzymali kobietę. Jak się okazało była nietrzeźwa. Miała ponad promil alkoholu we krwi. Noc spędziła w policyjnej celi. Dziś jej sprawą zajmą się policjanci z ożarowskiej dochodzeniówki. Za czyn, którego się dopuściła, odpowie teraz przed sądem. Grozi jej kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
/ego/