Od niesprawnego oświetlenia pojazdu do zatrzymania pasażera
Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego komendy w Starych Babicach zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę chevroleta. W samochodzie nie działało światło mijania. Podczas, gdy kierowca usuwał usterkę na miejscu interwencji, funkcjonariusze zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie pasażera. Jak się okazało, mężczyzna posiadał przy sobie marihuanę. 30-latek usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających, do którego się przyznał i poddał dobrowolnie karze.
Dochodziła 22.00, gdy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego komendy w Starych Babicach zauważyli w Klaudynie jadącego ulicą Szymanowskiego chevroleta. Pojazd miał niesprawne światło mijania. Funkcjonariusze zatrzymali jego kierowcę do kontroli drogowej. Podczas, gdy kierowca usuwał usterkę na miejscu interwencji, funkcjonariusze zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie pasażera.
Mundurowi przeprowadzili kontrolę osobistą pasażera. Wtedy też poznali powód jego zdenerwowania. W kieszeni bluzy funkcjonariusze ujawnili susz roślinny. Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana. Policjanci zatrzymali Konrada P. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Przyznał się do popełnienia przestępstwa i poddał dobrowolnie karze.
/ego/