Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poszli po agregat, wrócili z migomatem

Data publikacji 12.05.2017

Kryminalni z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego uzyskali informację o kradzieży w zeszłym miesiącu migomatu z hali magazynowej jednaj z firm na terenie ożarowskiej gminy oraz o osobach, które mogły dokonać tego przestępstwa. W rozmowie z właścicielem potwierdzili, że doszło do kradzieży urządzenia spawalniczego wartego blisko 1,3 tys. złotych. Policjanci zatrzymali Wiesława D., Andrzeja Sz. i Kamila P., którzy usłyszeli zarzut kradzieży oraz Marka D., któremu przedstawili zarzut paserstwa. Jak ustalili kryminalni, następnego dnia po kradzieży Wiesław D. oraz Kamil P. wrócili na teren firmy, skąd usiłowali ukraść warty 50 tys. złotych wózek widłowy.

Kryminalni z komendy w Starych Babicach sprawdzają każdą uzyskaną informację i prowadzą czynności na terenie całego powiatu. Tak też było i tym razem, gdy dowiedzieli się o kradzieży migomatu, do której miało dojść w zeszłym miesiącu z hali magazynowej jednaj z firm na terenie ożarowskiej gminy oraz o osobach, które mogły dokonać tego przestępstwa. Najpierw postanowili potwierdzić tą informację. W rozmowie z właścicielem firmy ustalili, że do kradzieży urządzenia spawalniczego wartego blisko 1,3 tys. złotych doszło pod koniec kwietnia br. Mężczyzna podczas rozmowy z policjantami postanowił złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

Następnie kryminalni ustalili miejsce pobytu pobytu Wiesława D. oraz Andrzeja Sz. i jeszcze tego samego dnia zatrzymali mężczyzn. Następnego dnia w ręce policjantów wpadł Kamil P. Jak ustalili policjanci, mężczyźni wspólnie udali się do firmy z zamiarem kradzieży agregatu prądotwórczego. Ponieważ nie znaleźli urządzenia, postanowili zabrać ze sobą migomat. Mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu. Policjanci zatrzymali Marka D., który odkupił od mężczyzn urządzenie za kwotę 250 złotych. 42-latek usłyszał zarzut paserstwa.

Podczas wyjaśniania sprawy kradzieży migomatu, funkcjonariusze ustalili, że na terenie firmy doszło do kolejnego przestępstwa. Następnego dnia Wiesław D. wspólnie z Kamilem P. usiłowali ukraść wózek widłowy warty około 50 tys. złotych. Jednak po wyjechaniu nim z hali, zakopali się w błocie, z którego nie potrafili wyjechać i pozostawiali tam pojazd, a sami uciekli. Powiadomiony o tym fakcie właściciel, złożył zawiadomienie o przestępstwie, a mężczyźni odpowiedzą jeszcze za usiłowanie kradzieży.

/ego/

 

Powrót na górę strony