Policjanci odzyskali pamiątkę po ojcu
Policjanci z Leszna odzyskali pamiątkowy łańcuszek, który został skradziony przez nieuczciwego pracownika. Gdy tylko funkcjonariusze zostali powiadomieni o kradzieży, od razu przystąpili do działania i udali się w poszukiwanie sprawcy. Bogdan M. szybko wpadł w ręce lesznowskich policjantów. Był nietrzeźwy. 36-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Łańcuszek, który ma wartość sentymentalną dla właścicieli, trafił z powrotem do pokrzywdzonych.
Gdy tylko policjanci z Leszna zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło w jednym z miejscowych domów, od razu przystąpili do działania. Łupem sprawcy padł złoty łańcuszek. Jak ustalili mundurowi, kradzieży mógł dokonać nieuczciwy pracownik. Policjanci niezwłocznie udali się w poszukiwanie sprawcy.
Bogdan M. szybko wpadł w ręce lesznowskich policjantów. Był nietrzeźwy. Miał prawie 2,7 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w policyjnej celi. Wczoraj 36-latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego przyznał się. Policjanci odzyskali również sentymentalną pamiątkę po ojcu, którą zwrócili właścicielom.
/ego/