Odnaleźli zaginioną staruszkę
Dzisiaj w nocy policjanci z Izabelina udzielili pomocy 88-letniej mieszkance Pruszkowa. Jak się okazało kobieta w godzinach popołudniowych wyszła z domu. W rozmowie z funkcjonariuszami oświadczyła, że nie pamięta, gdzie mieszka. Staruszkę odnaleźli niedługo po tym, gdy policjanci z Pruszkowa zostali powiadomieni o jej zaginięciu. Dzięki szybko podjętej interwencji i dobrej współpracy z pruszkowskimi policjantami, kobieta cała i zdrowa trafiła pod opiekę rodziny.
Dochodziła północ, gdy policjanci z Izabelina udzielili pomocy 88-letniej mieszkance Pruszkowa. Staruszka sama w nocy spacerowała ulicą 3 maja w Mościskach. Z pomocą przybył jej również przejeżdżający obok kierowca. Kobieta w rozmowie z funkcjonariuszami nie potrafiła przypomnieć sobie, gdzie mieszka, nie miała też przy sobie żadnych dokumentów. Jak się okazało, staruszka wyszła z domu w godzinach popołudniowych. Mundurowi odnaleźli kobietę, niedługo po tym, gdy policjanci z Pruszkowa zostali powiadomieni o jej zaginięciu. Dzięki szybko podjętej interwencji i dobrej współpracy z pruszkowskimi funkcjonariuszami, staruszka bezpiecznie trafiła pod opiekę rodziny.
/ego/