Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Interwencja zakończona zatrzymaniem

Data publikacji 13.08.2014

Policjanci z Łomianek zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą, jaka wywiązała się podczas imprezy plenerowej w Dziekanowie Polskim. Jak ustalili funkcjonariusze, podczas trwania imprezy doszło do pobicia kobiety. W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia, policjanci zostali znieważeni przez innych uczestników zabawy, którzy następnie przemocą i groźbami pozbawienia życia funkcjonariuszy usiłowali wpłynąć na przeprowadzane przez nich czynności służbowe związane z zatrzymaniem osób wskazanych jako sprawcy pobicia. Policjanci przedstawili już zarzuty łącznie sześciu mieszkańcom gminy.

W sobotę w nocy dyżurny komisariatu w Łomiankach otrzymał zgłoszenie o awanturze, jaka wywiązała się podczas zakończenia imprezy plenerowej w Dziekanowie Polskim. Na miejsce udali się policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego. Tam zastali pokrzywdzoną kobietę, która została pobita przez inne uczestniczki zabawy. Powodem było nieporozumienie między nimi.

W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia, policjanci zostali znieważeni przez innych uczestników imprezy, którzy następnie przemocą i groźbami pozbawienia życia funkcjonariuszy usiłowali wpłynąć na przeprowadzane przez nich czynności służbowe związane z zatrzymaniem kobiet wskazanych jako osoby, które miały dokonać pobicia. W związku z agresywnym zachowaniem osób, policjanci wezwali inne patrole. Gdy na miejsce dojechały policyjne załogi, funkcjonariusze zatrzymali najpierw dwie kobiety oraz mężczyznę. Wszyscy byli nietrzeźwi. Mieli od 0,25 do 2,3 promila alkoholu w organizmie. Troje zatrzymanych oraz mężczyzna, który również brał udział w zdarzeniu, usłyszeli zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz wpływania przemocą i groźbą pozbawienia życia na czynności służbowe wykonywane przez policjantów. Ponadto dwie mieszkanki gminy usłyszały zarzut pobicia.

Następnego dnia mundurowi zatrzymali kolejne dwie uczestniczki zdarzenia. Funkcjonariusze przedstawili im zarzut pobicia, do którego przyznały się. Jedna z nich odpowie także za kierowanie gróźb karalnych wobec pokrzywdzonej. Sprawą teraz zajmie się sąd, który zadecyduje o ich dalszym losie.

/ego/

Powrót na górę strony