Ukradł telefon znajomej
Detektywi z Leszna przedstawili zarzut kradzieży Jarosławowi J. Mężczyzna będąc z wizytą u swojej znajomej ukradł z jej domu telefon komórkowy. Funkcjonariusze ustalili, gdzie 39-latek może przebywać. Kilka godzin później mężczyzna był już w rękach policjantów, którzy odzyskali utracony telefon. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i poddał dobrowolnie karze.
Do policjantów z Leszna zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że została okradziona przez jednego ze swoich znajomych. Mężczyzna udał się do niej do domu z wizytą, a gdy z niego wyszedł zorientowała się, że brakuje jej telefonu służbowego. O wszystkim powiadomiła funkcjonariuszy, którzy wytypowali miejsce, gdzie mężczyzna może przebywać. Kilka godzin później był już w rękach funkcjonariuszy. Policjanci odzyskali ukradziony telefon, który przekazali właścicielce.
Mundurowi osadzili Jarosława J. w policyjnej celi. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. Detektywi z Leszna przedstawili 39-latkowi zarzut kradzież, do którego mężczyzna się przyznał i poddał dobrowolnie karze.
/ego/