Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Miało być uprowadzenie, są zarzuty

Data publikacji 25.01.2012

Pracownik jednej ze stacji LPG na terenie gminy Stare Babice najpierw przekonywał policjantów, że został uprowadzony i pozostawiony przez sprawców w lesie. Potem detektywi z wydziału dochodzeniowo-śledczego, po ustaleniu okoliczności, w jakich doszło do utraty utargu i samochodu z terenu stacji, przedstawili niedoszłemu pokrzywdzonemu zarzuty.

 

Rano policjanci z komendy w Starych Babicach zostali powiadomieni o kradzieży samochodu i utargu z jednej ze stacji LPG na terenie gminy. Właściciel poinformował funkcjonariuszy, że nigdzie na terenie nie było również jego pracownika, a pomieszczenia zastał otwarte. Policjanci nie mogli wykluczyć żadnej wersji zdarzenia. W tym czasie do policjantów dotarła również informacja od rodziny mężczyzny, że został on uprowadzony.

Do sprawy włączyli się kryminalni ze Starych Babic. Technik kryminalistyki zabezpieczył wszelkie ślady na miejscu zdarzenia. Detektywi powoli zaczynali rozwiązywać zagadkę nieobecności pracownika.

Kilka godzin później kryminalni zatrzymali mężczyznę w pobliżu domu. W rozmowie z policjantami Mariusz K. wstępnie utrzymywał, że został uprowadzony przez nieznanych sprawców i samochodem wywieziony do lasu. Policjanci nie dali jednak wiary jego wyjaśnieniom. Dopiero podczas przesłuchania 21-latek zmienił wersję zdarzeń i powiedział prawdę.

Jak się okazało w nocy, gdy pełnił dyżur na stacji, wypił alkohol, a potem wziął pieniądze z utargu i kluczyki do jednego z zaparkowanych na terenie samochodów. Detektywi ustalili, że Mariusz K. chciał najpierw tylko sobie pojeździć autem, jednak samochód pozostawił w lesie i udał się do rodziny. Po drodze wymyślił historię o uprowadzeniu, którą następnie przedstawił rodzinie i policjantom.

Detektywi przedstawili 21-latkowi zarzuty kradzieży i krótkotrwałego użycia pojazdu, do których przyznał się i poddał dobrowolnie karze. Za kierowanie samochodem bez uprawnień policjanci ukarali mężczyznę 500-złotowym mandatem karnym.

/ego/

Powrót na górę strony