Odpowie za znieważenie dyżurnego
Kilka minut przed północą dyżurny komisariatu w Ożarowie Mazowieckim zatrzymał mieszkańca gminy. Mężczyzna przyszedł do komisariatu zgłosić interwencję. Dyżurny wysłuchał petenta, który poprosił o pomoc w wejściu do mieszkania. Dyżurny poprosił mężczyznę, aby ten poczekał na przyjazd policyjnego patrolu. W tym momencie Wojciech W. stał się agresywny i i podniesionym głosem zaczął się zwracać wulgarnymi słowami do funkcjonariusza, znieważając go. Za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Dochodziła północ, gdy do komisariatu w Ożarowie Mazowieckim wszedł mężczyzna. W rozmowie z dyżurnym poprosił policjanta o interwencję i pomoc w wejściu do mieszkania. Dyżurny wysłuchał mężczyznę. Ponieważ w przekazanej przez niego relacji interwencja nie nosiła znamion, aby było zagrożone życie lub zdrowie osób, funkcjonariusz poprosił, aby zgłaszający poczekał w komisariacie na przyjazd załogi patrolowo-interwencyjnej. W tym momencie mężczyzna stał się agresywny. Podniesionym głosem używając wulgarnych słów skierowanych osobowo do dyżurnego, znieważył funkcjonariusza.
Dyżurny, za przestępstwo, którego dopuścił się mieszkaniec gminy, zatrzymał mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy. Miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Wojciech W. został osadzony w policyjnej celi. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego wykonującego obowiązki służbowe, grozi kara do roku pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje teraz sąd.
/ego/