Dozór za 29 ton cukru o wartości 100 tys. złotych
Kryminalni z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego zatrzymali pięciu pracowników jednej z błońskich firm. Czterech z mężczyzn od grudnia z terenu zakładu ukradło łącznie 29 ton cukru o łącznej wartości 100 tys. złotych. a Andrzej R. usłyszał zarzut paserstwa . Zebrany przez policjantów z babickiej dochodzeniówki materiał dowodowy pozwolił na zastosowanie przez prokuratora wobec czterech zatrzymanych środka zapobiegawczego w postaci dozoru Policji. Dzisiaj o dalszym losie Marka M. zadecyduje prokurator.
Detektywi z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego na początku lutego br. otrzymali zgłoszenie o kradzieży cukru. Do przestępstwa doszło na terenie jednej z błońskich firm. Sprawcy skradli łącznie 29 ton cukieru o wartości 100 tys. złotych. Sprawa była tym bardziej nietypowa, ponieważ firma nie zajmowała się handlem cukru, a jedynie posiadała go na własne potrzeby. Do sprawy włączyli się kryminalni ze Starych Babic. Policjanci ustalili odpowiedzialnych za to przestępstwo. W kradzież zamieszanych było dwóch operatorów wózka widłowego, pracownik magazynu i kierowcy. W poniedziałek zatrzymali pięciu pracowników zakładu. Krzysztof S., Marek M., Roman S., Andrzej R. i Waldemar S. trafili do policyjnej celi.
W tym czasie detektywi z komendy w Starych Babicach zebrali materiał dowodowy. W trakcie czynności ustalili, że od grudnia kilkakrotnie z terenu firmy wyjeżdżał bez zezwolenie transport samochodu załadowanego kilkoma paletami cukru. Wczoraj Krzysztof S., Roman S. i Waldemar S. usłuszeli zarzut kradzieży, zaś Andrzej R., który nabył 29 ton cukru zarzut paserstwa. Prokurator zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Dzisiaj Marek M. również usłyszał już zarzut kradzieży, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
/ego/