Zamiast naprawić, ukradł samochód
Kryminalni ze Starych Babic zatrzymali Piotra K. Mężczyzna wstawił do jednego z warsztatów samochodowych opla swojego znajomego, którego najpierw zaoferował się naprawić. W nocy 25-latek skradł samochód, wyjeżdżając nim z warsztatu i uszkadzając bramę wjazdową. Detektywi ze Starych Babic zgromadzili materiał procesowy, który pozwolił na przedstawienie Piotrowi K. zarzutów kradzieży z włamaniem samochodu i uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych czynów, a auto trafiło do rąk właściciela.
Detektywi z komendy w Starych Babic prowadzili postępowanie w sprawie kradzieży samochodu z terenu warsztatu samochodowego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy doprowadził ich do Piotra K. Kryminalni ze Starych Babic zatrzymali 25-latka. Jak ustalili policjanci mężczyzna zaoferował się naprawić auto swojego znajomego. Zaprowadził pojazd do warsztatu samochodowego, a gdy ten był już gotowy do odbioru, w nocy skradł pojazd. Wyjeżdżając z posesji uszkodził jeszcze bramę wjazdową.
Piotr K. usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem samochodu i uszkodzenia mienia, do których przyznał się i poddał dobrowolnie karze. Samochód z pomocą z policjantów z komendy rejonowej Warszawa V trafił do rąk właściciela.
/ego/