Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Agresywny mężczyzna najpierw poprosił o pomoc, a potem się rozłączył

Data publikacji 06.07.2020

Policjanci z komendy w Starych Babicach zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę po tym, gdy ten zatelefonował najpierw na numer alarmowy prosząc o pomoc, a następnie się rozłączył. Na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego oraz policjanci. Gdy po długim czasie mężczyzna wkońcu otworzył drzwi stał się agresywny w stosunku do funkcjonariuszy, których znieważył wulgarnymi słowami i naruszył nietykalność cielesną jednego z nich. Miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który zatelefonował na numer alarmowy prosząc o pomoc, a następnie się rozłączył. Na miejsce skierowani zostali policjanci, przybyła również załoga pogotowia ratunkowego. Próby nawiązania kontaktu z mieszkańcami były nieskuteczne. Nikt nie otwierał drzwi. Gdy po jakimś czasie wkońcu z mieszkania wyszedł mężczyzna, który wcześniej wykonał połączenie, funkcjonariusze musieli podjąć wobec niego interwencję, ponieważ stał się agresywny wobec nich.

27-latek znieważył wulgarnymi słowami policjantów oraz naruszył nietykalność cielesną jednego z nich. Był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Ponieważ posiadał rany na ręce i nodze, został opatrzony przez zespół medyczny, a następnie trafił do policyjnej celi. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty. Za popełnienie tych przestępstw grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja/aw

 

 

 

Powrót na górę strony