Poszukiwany nie przestrzegał zasad obowiązkowej kwarantanny
O dużej nieodpowiedzialności świadczy zachowanie mieszkańca kampinoskiej gminy, który trzy dni wcześniej przekroczył granicę kraju i nie poddał się obowiązkowej kwarantannie pod deklarowanym w oświadczeniu adresie. Dopiero wezwani na miejsce interwencji w innej miejscowości policjanci ustalili, że mężczyzna tam przebywał. Był poszukiwany przez sąd, który wydał nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego oraz przez prokuraturę w celu ustalenia miejsca pobytu. Mundurowi ubrani w specjalne kombinezony zatrzymali 44-latka. Teraz najbliższe 165 dni spędzi w jednostce penitencjarnej, gdzie odbywać będzie karę pozbawienia wolności.
Przez trzy dni policjanci z Kampinosu nie potwierdzali obecności mężczyzny pod zadeklarowanym w oświadczeniu adresie, który po powrocie zza granicy objęty został domową kwarantanną. Wczoraj dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie, które dotyczyło mężczyzny spożywającego alkohol, a który to nie chciał opuścić prywatnej posesji. Na miejsce interwencji udali się policjanci z Leszna. Przed wejściem do lokalu ustalili, że zgłoszenie dotyczy mieszkańca kampinoskiej gminy, który objęty jest kwarantanną.
Policjanci wiedzieli też, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd, który wydał nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego oraz przez prokuraturę w celu ustalenia miejsca pobytu. Funkcjonariusze zachowując zasady bezpieczeństwa, ubrani w specjalne kombinezony, weszli do mieszkania, gdzie zatrzymali 44-latka. Teraz najbliższe 165 dni spędzi w jednostce penitencjarnej, gdzie odbywać będzie karę pozbawienia wolności. Odpowie również za nieprzestrzeganie zasad obowiązkowej kwarantanny.
podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja