Odpowie za znieważenie funkcjonariuszy publicznych
Policjanci z Kampinosu zostali wezwani na interwencję domową, gdzie doszło do nieporozumienia rodzinnego. Podczas interwencji jeden z domowników, niezadowolony widokiem mundurowych, zaczął krzyczeć i ubliżać swojej żonie. Następnie agresję słowną przeniósł na interweniujących policjantów i słowami wulgarnymi znieważył ich. 70-latek usłyszał już zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych, do którego przyznał się. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Dochodziła 13.30, gdy dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym, podczas którego jeden z domowników wszczął awanturę domową. Na miejsce udali się policjanci z Kampinosu, którzy najpierw wysłuchali strony interwencji. W pewnym momencie 70-letni mieszkaniec, niezadowolony widokiem mundurowych, zaczął krzyczeć i ubliżać swojej żonie. Dalsza rozmowa z mężczyzną nie przyniosła żadnego skutku. Swoją agresję słowną przeniósł na interweniujących policjantów i słowami wulgarnymi znieważył ich.
70-latek usłyszał już zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych, do którego przyznał się. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do roku pozbawienia wolności.
/ego/