Aby uniknąć zatrzymania, poszczuł policjantów psem
Policjanci z Ożarowa Mazowieckiego wezwani do interwencji dotyczącej uszkodzenia drzwi wejściowych na klatkę schodową, zatrzymali Rafała O. Mężczyzna podczas wykonywanych przez policjantów czynności służbowych, używając słów wulgarnych znieważył funkcjonariuszy. Mundurowi podeszli do mężczyzny, ale ten zaczął uciekać do mieszkania. Tam 39-latek zaczął szczuć psa przeciwko policjantom. Rafał O. miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych.
Dochodziła 21.00, gdy dyżurny komisariatu w Ożarowie Mazowieckim otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu drzwi wejściowych na klatkę schodową. Na miejsce udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Jak ustalili funkcjonariusze, drzwi zostały ściągnięte z zawiasów i stały oparte o ścianę. W tym czasie do mundurowych wyszedł mężczyzna, który zaczął się agresywnie zachowywać w stosunku do nich. Używając słów wulgarnych, znieważył funkcjonariuszy podczas wykonywania przez nich czynności służbowych. Mężczyzna nie reagował na polecenia do zachowania zgodnego z prawem, twierdząc, że policjanci i tak nie mogą mu nic zrobić, bo jest u siebie.
W momencie, gdy mundurowi podchodzili do mężczyzny, ten zaczął uciekać do mieszkania, w którym był pies. Rafał O. zaczął wydawać polecenia zwierzęciu, aby zaatakowało policjantów. Chwilę później funkcjonariusze zatrzymali 39-latka. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności.
/ego/