Opiekunka odpowie za kradzież biżuterii i pieniędzy
Policjanci z wydziału prewencji komendy w Starych Babicach zatrzymali Edytę B. Wczoraj usłyszała zarzut kradzieży złotej biżuterii oraz pieniędzy na łączną kwotę około 9 tys. złotych. Kobieta zatrudniona była w firmie zajmującej się opieką nad starszymi lub chorymi osobami. 29-latka przyznała się, że podczas wykonywania swoich obowiązków, dokonywała też kradzieży na szkodę swojej podopiecznej i jej rodziny. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd.
Gdy tylko policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy w Starych Babicach otrzymali zgłoszenie o kradzieży w miejscu zamieszkania pokrzywdzonej, od razu zajęli się sprawą. Jak ustalili funkcjonariusze, od maja do lipca br. z domu zgłaszającej została skradziona złota biżuteria i pieniądze o łącznej wartości około 9 tys. złotych. Wszystko wskazywało na to, że kradzieży tych mogła dokonać wynajęta opiekunka. Kobieta była zatrudniona w firmie zajmującej się opieką nad starszymi lub chorymi osobami.
Gdy 29-latka zgłosiła się do pracy, została zatrzymana przez policjantów z wydziału prewencji, którzy udali się do miejsca zamieszkania pokrzywdzonej. Edyta B. przyznała się, że podczas wykonywania swoich obowiązków, dokonywała też kradzieży na szkodę swojej podopiecznej i jej rodziny. Natomiast biżuterię sprzedawała w lombardzie.
Wczoraj policjanci przedstawili 29-latce zarzut kradzieży. Za popełnienie tego przestępstwa, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd.
/ego/